W trakcie warsztatów prowadzonych przez dr hab. Agata Cieszewska z Katedry Architektury Krajobrazu SGGW, które odbyły się 6 listopada w Urzędzie Gminy Michałowice uczestnicy rozmawiali o konkretnych obszarach, które powinny pozostać wolne od zabudowy i znaleźć się w obrębie Zielonego Pierścienia Warszawy. Zaproponowali przede wszystkim tereny objęte różnymi formami ochrony przyrody tj. rezerwaty, parki krajobrazowe, zespoły przyrodniczo-krajobrazowe, użytki ekologiczne oraz obszarowe pomniki przyrody. Na liście znalazły się również lasy (prywatne i publiczne), doliny rzek z terenami zalewowymi, mokradła, torfowiska i wszelkie tereny podmokłe. Nie zabrakło pól, łąk, sadów, parków miejskich i ogrodów botanicznych oraz przydrożnych alei i szpalerów.
Jako szczególnie ważne, te które powinny stanowić wersję minimum Zielonego Pierścienia Warszawy wskazano:
• Obszary pokryte roślinnością głównie wysoką (lasy, zadrzewienia) zapewniające regenerację i wymianę powietrza,
• Tereny niezabudowane zapewniające infiltrację do wód podziemnych oraz tereny podmokłe (w tym niewielkie) stanowiące naturalne obszary retencyjne – ograniczające zagrożenia związane z suszą,
• Tereny niezabudowane – kontrastowe termicznie (wolniej nagrzewające się) niż tereny zabudowane – tereny pokryte roślinnością i wodami
• Pasy terenów porośniętych roślinnością łączące obszary cenne przyrodniczo: kompleksy leśne, tereny podmokłe, rozległe łąki czyli korytarze ekologiczne
• Miejsca występowania cennych gatunków roślin i zwierząt również nie objęte formalną ochroną
• Tereny pokryte roślinnością i wodami nie podlegające zmianom w ciągu ostatnich ok. 50 lat
• Tereny ośrodków edukacji ekologicznej, obszarów ze ścieżkami dydaktycznymi, farm dla dzieci, ogrodów społecznych
Uczestnicy zauważyli też, że mieszkanie w pobliżu lasów, rzek, łąk, parków i innych terenów zielonych i otwartych podnosi wartości nieruchomości, daje ochronę przed zmianami klimatycznymi, poprawia jakość życia, podnosi atrakcyjność turystyczną okolicy i pozwala zachować dziedzictwo kulturowe. Koncentracja zabudowy przyczynia się również do obniżenia kosztów budowy i obsługi infrastruktury dla samorządów i deweloperów. Wpływa na atrakcyjność i prestiż inwestycji. W dyskusji pojawiły się również na obszary, które mogą budzić opór właścicieli gruntów, władz lokalnych i przedsiębiorców tj. ograniczenie w dysponowaniu własnością prywatną, mniejsza dostępność terenów pod zabudowę czy ograniczenia perspektyw rozwoju gminy. Konieczne są więc kolejne działania, które pomogą znaleźć rozwiązania powyższych problemów satysfakcjonujące wszystkich interesariuszy Zielongo Pierścienia Warszawy.